Wykorzystanie chłodu do konserwacji odkryto już pięć tysięcy lat temu. Najpierw Chińczycy używali ich do chłodzenia swoich napoi, Wikingowie zakopywali żywność razem z lodem celem przedłużenia ich przydatności, natomiast Rzymianie transportując śnieg stworzyli pierwsze „lodówki”. Po odkryciu mikroorganizmów przyczyniających się do niszczenia żywności rozwinięto znacznie zastosowanie chłodu do konserwacji żywności.
Nowoczesne urządzenia potrafią utrzymywać temperatury od +25 stopni Celsjusza aż do osiągnięcia zera absolutnego przy temperaturze -273 stopni Celsjusza. Chłodnictwo przemysłowe głównie stosuje się w przemyśle spożywczym, gdzie przy użyciu odpowiednio niskich temperatur możemy otrzymać wysoką świeżość, ten sam smak, kolor czy zawartość witamin. Istnieje kilka sposobów na utrzymanie odpowiedniej temperatury – technika topnienia, sublimacji, parowania czy też osiągnięcie temperatury z uzyskaniem efektu Peltiera. Więcej o chłodnictwie przemysłowym dowiedzieć możemy się na Targach Przemysłowych, które odbędą się w tym roku w większych miastach Polski takich jak Warszawa czy Poznań.